Mam pytanie trochę z innej beczki
Jestem bardzo początkującym graczem, zaczęło się od grania z kumplami na jakichś wypadach o bardzo niskie stawki. Dosc niedawno założyłem konta na pokerromach polecanych przez użytkowników PokerKings.
Trochę grania o kasę wirtualną, lecz rzuciłem to w kąt. Znam zasady, ogarniam system pokerroomu, więc nie chcę sobie wyrabiac złych nawyków przez granie przy takich stolikach.
Tak, więc "następny poziom" i granie freerolli, dobieranie tych bardziej wartościowych.
Wszystko co do tej pory robiłem opierało się na paru artykułach, informacji z forum,
analizy rozdan innych użytkowników.
Mam teraz zamiar przeczytac parę książek. Po wywiadach znanych polskich pokerzystów i tych, którzy dorobili się majątku na scenie międzynarodowej, jestem zdania,
że w prawdziwym pokerze liczą się umiejętności, a nie fart.
Tylko za każdym razem gdy już na tych freerollach zostają sami trochę bardziej ogarnięci gracze, gdy nie ma już masy all inów, a ja staram się wchodzic z dobrą ręką,
to przeważnie kończy się na tym, że mam powiedzmy na ręku Q5. Pasuje.
Na flopie przychodzą mi dwie damy. Kolejna ręką, kolejna podobna sytuacja.
Karty, które teoretycznie powinienem odrzucic, ale jednak po zrobieniu tej czynności,
okazują się najlepsze na stole.
Sytuacja podobnie wygląda tak, że mam na ręku dosc mocną parę, a przebija mnie gosc
z parą słabszą, lecz dobiera w koncu trójkę.
Mam tych sytuacji całą masę i dlatego zastanawiam się nad filozofią pokera.
Gdy przecież będę lepszym graczem, czy będę w stanie w każdej sytuacji zarządzic właściwie? Przeciez będę miał na ręku takie same / podobne karty, a przy grach online
moi przeciwnicy będą stale się zmieniac.
Czy więc możemy mówic o umiejętnościach? Kiedyś usłyszałem bardzo mądrą sentencję dot. pokera, wypowiedzianą przez bodajże Wielkiego Szu:
"W pokerze nie gra się kartami, w pokerza gra się graczami"
Czyli teoretycznie poker powinien nas nauczyc "czytac" przeciwników?
Prawdopodobieństwa możemy uzyskac za pomocą wszystkich dostępnych programów
w sieci, ale to czy ktoś blefuje czy nie musimy ustalic sami, więc czy to jest prawdziwa tajemnica mistrzów?
Tak na koniec.
Jako początkujący radzicie mi grac, grac, grac i wyrabiac własny styl?
Czy może sprawdzac systemy różnych guru w czasie gry i dobierac z nich rzeczy,
które są zgodne z moim stylem?
I czy istnieje jakiś dobry pokerowy przewodnik? Książka opisująca wszystkie style
i techniki pokerowe. Gdzie na suchych przykładach widzimy czy powinniśmy spasowac, a moze podbic?
+
Na forum mówi się o UTG, z tego co wyczytałem na jakims angielskim forum to po prostu
pierwsza pozycja po prawej od gracza, który jest na BB?