Przeprosiny za fuksa?

Dział dla graczy rozpoczynających przygodę z pokerem. Tu poznasz zasady pokera oraz możesz zadać choćby najbanalniejsze pytanie.
badianek
-#pretendent
-#pretendent
Posty: 71
Rejestracja: 24 gru 2008, 23:31

Przeprosiny za fuksa?

Postautor: badianek » 17 sty 2009, 00:21

Miałem dziś takiego all-ina, że po flopie skąsałem seta a przeciwnik strita.
On zaczął bić a ja mając go może za dwie parki czy over parę przebiłem no i się skończyło all-inami. Po tym wszystkim na riverze fuksiarsko doszła karta do pary na stole, czyli full i showdown.

Jak zobaczyłem tego strita to mi szczęka opadła, głupio mi się zrobiło i puściłem mu "sorry - fish luck". Czy takie przepraszanie jest OK, czy raczej tego unikać ???

Awatar użytkownika
Sith
LEGENDA
LEGENDA
Posty: 3688
Rejestracja: 04 maja 2008, 22:38

Postautor: Sith » 17 sty 2009, 00:37

hej - majac seta - masz calkiem sporo outsow

Po flopie wzmacnia Cie: 1 karta do karety i 6 kart do fula, czyli, po turnie - 1 karta do karety, 9 kart do fula

Czyli masz jakies 30-35% na wygranie - wiec to nie jest az takie fuksiarskie bardzo - wiec niech Cie sumienie nie gryzie

Jak jak przeciwnik jest jest kulturka - to ladnie przeprosze - jak zaczyna mnie wyzywac - to staram sie byc sarkastyczny, zeby sie dokupil i chcial odegrac - czesto wtedy traci kolejne BI :-)

Ale ogolnie przy stole warto sie zachowywac kulturalnie - nawet jak sie gra online :-)
...kto nie złapie dyni, ten płaci patola...

Oskarek

Postautor: Oskarek » 17 sty 2009, 04:09

Zalezy jak gram na stole z jakims polakiem albo widze ze ta osoba naprawde dobrze gra w sensie nie liczy na river to napisze sorry ale to mowie zalezy od stolu a jesli z jakims kretynem co gra wszystko i ma 95% ogladalnosci Flopa to jest mu napisze FY :D

Awatar użytkownika
SheepHappends
-#aktywny
-#aktywny
Posty: 122
Rejestracja: 12 lut 2009, 19:47

Postautor: SheepHappends » 16 lut 2009, 16:16

mnie tam nigdy nie przepraszaja..

Fregata33
-#pretendent
-#pretendent
Posty: 63
Rejestracja: 17 lut 2008, 11:58

Postautor: Fregata33 » 16 lut 2009, 20:48

Może nigdy nie wygrywasz :) To żart oczywiście. Ja raczej przy stoliku staram się nie odzywać. i raczej nie pragnę, żeby mnie ktoś przepraszał, wygrał to wygrał, po to się w końcu w to gra.

pablo1972
-#VIP
-#VIP
Posty: 560
Rejestracja: 10 kwie 2008, 18:07

Postautor: pablo1972 » 16 lut 2009, 20:55

Jeśli chodzi o przepraszanie to myślę że to sprawa indywidualna. Jeśli czujesz taką potrzebę to nie widzę przeszkód, kulturą powinno się świecić w każdym miejscu i czasie.
Osobiście nigdy tego nie robię, bo poker to miejsce gdzie każdy chce resztę oskubać z kasy. W jaki sposób to zrobi to jego sprawa. Gdyby tobie karta nie doszła to wygrałby twój przeciwnik i raczej nie przeprosiłby , taka gra. Ale tak jak pisałem, to sprawa indywidualna. Zdarzy się że ktoś mnie przeprosi ale to nie potrzebne i odpisuję : no problem.
Dla żony na waciki,
Dla dzieci na nowe zabawki,
dla siebie ..???.

jarekd99
-#pretendent
-#pretendent
Posty: 26
Rejestracja: 05 lut 2009, 21:05

Postautor: jarekd99 » 18 lut 2009, 00:44

Ja osobiscie nigdy nie przeprzaszam.Nie zwracam również szczególnej uwagi na przepraszanie przy stołach.Co z tego że koleś cie przeprosi jak zgarnie pule i tak naprawne nie wiadomo co on sobie naprawde mysli.

Destro
-#pretendent
-#pretendent
Posty: 75
Rejestracja: 17 lut 2009, 21:46

Postautor: Destro » 18 lut 2009, 01:40

Samo "sorry" swiadczy tylko i wylacznie o twojej kulturze :) Ja osobiscie bardzo rzadko spotykam sie z tego typu zachowaniami. Jednak to "fish luck" chyba nie bylo potrzebne, bo wcale fishowato nie zagrales :P

smoker85
-#zwykly
-#zwykly
Posty: 1
Rejestracja: 18 lut 2009, 14:03

Postautor: smoker85 » 18 lut 2009, 14:12

tez nigdy nie przepraszam, popieram jarekd99:)

Maciejjas
-#VIP
-#VIP
Posty: 521
Rejestracja: 10 mar 2008, 16:39

Postautor: Maciejjas » 18 lut 2009, 16:04

ja akurat full kulturka pod tym wzgledem przepraszam jak mialem jakies 2-3 outowce ale zadko sie zdarzaja :) sprawa osobista ale z drugiej strony tez potrafie napsiac nie grzecznie gdy widze jak ktos gra jak debil albo nim jest :)
www.tachoinfo.pl - Portal Kierowców

asdfspam
-#pretendent
-#pretendent
Posty: 32
Rejestracja: 28 gru 2008, 12:54

Postautor: asdfspam » 18 lut 2009, 16:35

dla mnie liczy się tylko osiągniecie celu, a kultura- to że nie ubliżam itp. nie przepraszam bo nie widzę w takiej potrzeby.

Awatar użytkownika
Albert
-#VIP
-#VIP
Posty: 696
Rejestracja: 10 lis 2008, 22:54

Postautor: Albert » 18 lut 2009, 16:51

Ja zawsze dziękuję za pieniądze :D
I'm worse at what I do best
And for this gift I feel blessed

Awatar użytkownika
Sith
LEGENDA
LEGENDA
Posty: 3688
Rejestracja: 04 maja 2008, 22:38

Postautor: Sith » 18 lut 2009, 17:02

Heh - czasami warto jest wyrobic sobie opinie milego goscia. Gralem kiedy Double Up - karta mi nie szla - ale sobie milo konwersowalem z ludzmi. Zostalo nas 5 - jeden koles mega donk przyfarcil duza pule - wywalajac jednego zawodnika - zaczal pierdolic glupoty - ktos mu napisal ze jest donkiem i fishem i wywiazala sie pyskowka. Skonczylo sie tym ze pozostale dwa stacki graly wyraznie przeciwko niemu - mi nie kradli nawet blindow - a jak mi sie konczyly czipsy to bogstack mnie minraisowal i zrzucal na all-ina majac murowane oddsy - tak bardzo chcieli tamtego wywalic. I tak mnie za uszy pociagneli do kasy :-).
...kto nie złapie dyni, ten płaci patola...

mudzin85
-#aktywny
-#aktywny
Posty: 190
Rejestracja: 20 lis 2008, 19:57

Postautor: mudzin85 » 18 lut 2009, 18:34

jak dla mnie to nigdy nie zaszkodzi przeprosić nawet w sytucji kiedy teoretycznie masz dużo outów i trafisz na jednego z nich. no bo jak by nie było to poker powinien byc przyjemnością zwłaszcza w grze live. no bo co by nie bylo to miło pogadać i poszerzyć grono znajomych a nie zniechęcać innych ludzi do siebie

Awatar użytkownika
Albert
-#VIP
-#VIP
Posty: 696
Rejestracja: 10 lis 2008, 22:54

Postautor: Albert » 18 lut 2009, 18:44

To może zaczniemy przepraszać za raise, nasze sprytne zagrania check/raise i bluffy? :D Albo za dosiadanie się do stolika? :D
I'm worse at what I do best

And for this gift I feel blessed

badianek
-#pretendent
-#pretendent
Posty: 71
Rejestracja: 24 gru 2008, 23:31

Postautor: badianek » 18 lut 2009, 22:23

Ale Albercie nie chodzi o przeprosiny za sprytne zagrania, blefy czy przechytrzenie przeciwnika - chodzi o przypadek kiedy wygrywasz fuksem, bo wchodzisz all-in będąc pewnym, że masz lepszą kartę a tak nie było.

Czyli wygrałeś zagrywając gorzej od przeciwnika i żeby jeszcze było lepiej to nie liczyłeś na fuksa na turn i river, bo po prostu byłeś pewien, że starczy to co na flopie... :wink:

W takim wypadku "sorry" ciśnie mi się na usta.

Awatar użytkownika
Albert
-#VIP
-#VIP
Posty: 696
Rejestracja: 10 lis 2008, 22:54

Postautor: Albert » 18 lut 2009, 22:43

Po prostu taka jest ta gra :] Mnie jeszcze nikt nigdy nie przepraszał, że wygrał :D A trochę rąk rozegrałem :D
I'm worse at what I do best

And for this gift I feel blessed

tolo_3
-#pretendent
-#pretendent
Posty: 33
Rejestracja: 14 sty 2009, 13:18

Postautor: tolo_3 » 18 lut 2009, 22:56

Moim zdaniem kultura przy stole a przepraszanie to co innego. Uważam się za kulturalnego gracza bo nigdy nikogo nie wyklinałem i nie zamierzam tego robić. I przepraszał też nie będę bo to prawie tak jak powiedzmy w koszykówce rzut w ostatniej sekundzie spod własnego kosza - jak trafie to też mam iść przepraszać przeciwną drużynę że trafiłem ?

badianek
-#pretendent
-#pretendent
Posty: 71
Rejestracja: 24 gru 2008, 23:31

Postautor: badianek » 18 lut 2009, 23:03

Jak już porównujesz do kosza, to to była sytuacja jakbyś wtapiał 3 punktami na sekundę przed końcem i sfrustrowany cisnął na połowie piłkę w parkiet - w tym momencie brzęczyk a piłka po odbiciu od ziemi wpada i remis. :wink:

tolo_3
-#pretendent
-#pretendent
Posty: 33
Rejestracja: 14 sty 2009, 13:18

Postautor: tolo_3 » 18 lut 2009, 23:08

Bardzo ciekawe porównanie :) I nawet jakby się takie coś zdarzyło to byś poszedł przepraszać tamtych zawodników ?

badianek
-#pretendent
-#pretendent
Posty: 71
Rejestracja: 24 gru 2008, 23:31

Postautor: badianek » 18 lut 2009, 23:15

Pewnie, przynajmniej rękę można podnieść (jak przy kancie w pingpongu). :wink:

Awatar użytkownika
Albert
-#VIP
-#VIP
Posty: 696
Rejestracja: 10 lis 2008, 22:54

Postautor: Albert » 19 lut 2009, 07:08

Jak już porównujesz do kosza, to to była sytuacja jakbyś wtapiał 3 punktami na sekundę przed końcem i sfrustrowany cisnął na połowie piłkę w parkiet - w tym momencie brzęczyk a piłka po odbiciu od ziemi wpada i remis.

Ja bym to porównał do gry na giełdzie ;) Kupujesz w ciemno sporo akcji, a następnego dnia akcje lecą ostro w górę i byś przepraszam innych inwestorów, że ci się poszczęściło ;]
Tylko że w pokerze NIGDY nie masz 100% pewności, co ma przeciwnik. Ja lubię jak wygram z jakimś donkiem, podziękuję za pieniądze, a on odpali coś w stylu "jesteś Polakiem, tobie przydadzą się bardziej" :D
I'm worse at what I do best

And for this gift I feel blessed

Awatar użytkownika
Mlody
-#zasłużony
-#zasłużony
Posty: 1789
Rejestracja: 28 sty 2008, 23:07

Postautor: Mlody » 19 lut 2009, 11:17

W necie to olewam takie sytuacje ale na zywo to raczej wypada uscisnac komus takiemu reke i wtracic cos o wiekszym szczesciu mimo ze zagranie poprawne i uzasadnione (chyba) matematycznie...
So tell that someone that you love
Just what you're thinking of
If tomorrow never comes

Awatar użytkownika
martini
-#VIP
-#VIP
Posty: 1579
Rejestracja: 08 kwie 2008, 18:54

Postautor: martini » 19 lut 2009, 11:29

To czy napisze "sorry" zalezy od tego z kim gralem. Jesli widze, ze powiedzmy siedzi przy stole gosc, ktory wydaje sie po prostu w porzadku, czyli czasem zacznie jakas gadke czy cos (na PokerStars-nielegalny-w-PL! wielu takich widzialem) to napisze jakies "sorry, miales dobrą reke" cos w tym rodzaju. A on wtedy mi zazwyczaj odpowiada "w porzadku, to tylko gra, to poker itp." i bierze kolejnego buy ina. Widze w takim przypadku, ze mam doczynienia z normalnym, kulturalnym gosciem. No ale czasem to nie wiem czy sie smiac, czy plakac, jesli zalatwie komus bad beata, pisze do niego tak samo "sorry", a ten mi odpowiada "fuck your mother"... Bez jaj :D
Dodam jeszcze, ze Polacy przy stole są naprawde niekulturalni. Tak delikatnie to ujmujac ;) Widze, ze gosc jest polakiem no to po jakims zagraniu pisze do niego "sorry, mialem szczescie", a ten zaraz "pier** sie, ch**, fuksiarz jeb**" :shock: :shock: Ale to juz jest dyskusja na inny temat ;)

Podsumowujac : kulturalnych przepraszam, bydła nie ruszam ;)
If you can't spot the sucker in your first halfhour at the table, then you are the sucker.
I can dodge bullets, baby!

Awatar użytkownika
sh4
-#aktywny
-#aktywny
Posty: 388
Rejestracja: 02 wrz 2008, 19:05

Postautor: sh4 » 20 lut 2009, 11:21

najlepiej to w ogóle wyłaczyć czata i się nie odzywać, chyba, że jakiś turek forumowy. mi sie zdarza czasem napisać, jak ktoś wtopi po beatbicie. najczęściej jest to słowo 'lol' :razz:


Wróć do „Podstawy pokera”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

Kopiowanie calosci lub fragmentow bez pisemnej zgody zabronione. Strona jest kierowana do uzytkownikow polskojezycznych zamieszkalych w krajach, w ktorych korzystanie z Serwisu jest zgodne z prawem. Wiadomosci prezentowane w serwisie sa dozwolone wylacznie dla osob podlegajacych jurysdykcjom prawnym, w ktorych uczestnictwo w grach pokerowych online jest legalne. Korzystajac z serwisu, uzytkownik deklaruje wobec administratora, ze uczestnictwo w grach pokerowych online jest w jego jurysdykcji dozwolona i ponosi pelna odpowiedzialnosc za prawdziwosc zlozonego przez siebie oswiadczenia.

Na terytorium Polski poker online moga oferowac jedynie te podmioty, ktore posiadaja zezwolenie Ministra Finansow. Gra w pokera u operatorow, ktorzy nie posiadaja licencji Ministerstwa Finansow jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi. Serwis jest przeznaczony tylko dla osob, ktore ukonczyly 18 lat. Korzystajac z serwisu, uzytkownik potwierdza, ze ma ukonczone 18 lat.