Pływackie MŚ: Tylko Otylia Jędrzejczak nie zawiodła

Tutaj możesz zamieszać i komentować informacje dotyczące różnych wydarzeń ze świata pokera.
MaTTiQ
Posty: 0
Rejestracja: 18 mar 2007, 13:25

Pływackie MŚ: Tylko Otylia Jędrzejczak nie zawiodła

Postautor: MaTTiQ » 25 mar 2007, 07:35

Otylia Jędrzejczak z szóstym wynikiem awansowała do finału 400 m stylem dowolnym pływackich mistrzostw świata w Melbourne. Żaden z siedmiu pozostałych reprezentantów Polski startujących w pierwszym dniu zawodów nie przebrnął przez poranne eliminacje.

Eliminacje kobiet na 400 m kraulem wygrała, zgodnie z przewidywaniami, Francuzka Laure Manaudou. Rekordzistka świata pokonała dystans w 4.05,29 ustanawiając rekord MŚ. W finale będzie walczyła tylko o jak najlepszy wynik, bo "złoto" można byłoby wręczyć jej właściwie już teraz. Pozostałym zawodniczkom, w tym Jędrzejczak, pozostanie walka o srebro.

Rano, szybciej od Polki - która finiszowała w czasie 4.08,16 - popłynęły jeszcze Włoszka Federica Pellegrini, Japonka Ai Shibata, Amerykanka Kate Ziegler i Australijka Linda MacKenzie.

- Dobrze mi się płynęło. Zobaczymy jak będzie wieczorem- krótko skomentowała swój występ Jędrzejczak. W swojej serii była najlepsza, zdecydowanie wyprzedzając Amerykankę Katie Hoff i Brytyjkę Caitlin McClatchey.

Do finału 400 m kraulem nie zakwalifikowała się Agata Zwiejska. Rezultat 4.17,50 dał jej co prawda pierwsze miejsce w serii, ale w sumie był to dopiero 24. wynik eliminacji. - O finale jeszcze nie mam co marzyć. Z występu jestem bardzo zadowolona, bo udało mi się poprawić "życiówkę". Debiut udany, teraz muszę potwierdzić dobrą dyspozycję w sztafecie - mówiła Zwiejska.

O sporym pechu może mówić Przemysław Stańczyk, również ścigający się na 400 m kraulem. Polak startował w ostatniej, teoretycznie najsilniejszej, serii. Na sąsiednich torach płynęli broniący tytułu Australijczyk Grant Hackett i Japończyk Takeshi Matsuda.

Przez cały wyścig Stańczyk utrzymywał się w czołówce i do mety dopłynął na trzeciej pozycji z wynikiem 3.48,81. Wygrał Ukrainiec Siergiej Fesenko - 3.48,50, a drugi był Hackett z czasem zaledwie o 0,09 lepszym od Polaka. Niewiele zabrakło, a Australijczyka zabrakłoby w finale. To byłaby niesamowita sensacja. Ale ostatecznie zakwalifikował się z ostatniego dającego awans ósmego miejsca. Stańczyk zajął dziewiątą pozycję.

- Przekombinowałem. Miałem rezerwę. Mogłem jeszcze urwać coś z tego wyniku. Ale myślałem, że płynąc praktycznie równo z Hackettem, w dodatku w najsilniejszej serii, mam pewne miejsce w finale. Dlatego nie szarpałem. A tutaj okazało się, że szybsze były dwie poprzednie serie... Przegrałem taktyką - złościł się Stańczyk.

Mateuszowi Sawrymowiczowi, drugiemu Polakowi na tym dystansie, do finału zabrakło znacznie więcej. Z wynikiem 3.50,82 był piąty w swojej serii i 21. w eliminacjach. - Nie płynęło mi się najlepiej. Szybciej po prostu nie mogłem. Myślę, że potrzebuję jeszcze paru dni, żeby przyszła forma - mówił zawodnik MKP Szczecin.

Na eliminacjach 100 m stylem klasycznym zatrzymali się Sławomir Wolniak i Sławomir Kuczko. Ich czasy to odpowiednio 1.02,50 i 1.02,80, a miejsca 29. i 33. Obaj po wyścigu nie kryli rozczarowania. Dla Kuczki ten dystans był przetarciem przed najważniejszym startem w MŚ - na 200 m żabką.

Aleksandra Urbańczyk także nie zaliczy pierwszego dnia zawodów do udanych. Na 100 m stylem motylkowym wypadła słabo. Wynik 1.01,22 oznaczał szóstą lokatę w serii i 36. łącznie. - Nie czuję wody. Nie mogłam zupełnie złapać rytmu, a poza tym bardzo szybko odcięło mi nogi. Ciągle odczuwam zmęczenie zgrupowaniem. Na szczęście w sztafetach startuję dopiero za kilka dni i wtedy moja dyspozycja powinna być już wyższa - powiedziała Urbańczyk.

Do startu na 50 m stylem motylkowym na luzie podszedł Paweł Korzeniowski. Podopieczny trenera Pawła Słomińskiego nigdy nie był sprinterem, ale chciał sprawdzić się z najlepszymi przed występem na 200 m delfinem.

- Do "życiówki" zabrakło mniej niż 0,2. Płynęło mi się bardzo dobrze. Myślę, że to dobry prognostyk przed tym najważniejszym startem. Potrzebowałem tego wyścigu, żeby poczuć mistrzostwa, poczuć atmosferę - podkreślił pływak.

Poranne eliminacje przyciągnęły do Rod Laver Arena około 8 tysięcy kibiców. Brawami nagradzali wszystkich, nawet tych których od najlepszych pływaków świata dzieli przepaść. Pierwsze brawa dostały Emma Hunter z Samoa i Nicole Ellsworth z Papui Nowa Gwinea, które rywalizowały ze sobą w najsłabszej serii 100 m stylem motylkowym. Chwilę później publiczność gorąco dopingowała Bernarda Blewudziego z Ghany, który z trudem dopłynął do mety 400 m kraulem. Takich zawodników jest w MŚ bardzo wielu. Dla nich liczy się uczestnictwo, a nie medale. To także jest piękno sportu.

Pierwsze finały australijskich MŚ rozpoczną się o 19.00 tutejszego czasu. W Polsce będzie wtedy 11.00.

Wyniki Polaków z eliminacji:

400 m st. dowolnym kobiet

6. Otylia Jędrzejczak 4.08,16

24. Agata Zwiejska 4.17,50

400 m st. dowolnym mężczyzn

9. Przemysław Stańczyk 3.48,81

21. Mateusz Sawrymowicz 3.50,82

50 m st. motylkowym mężczyzn

43. Paweł Korzeniowski 24,80

100 m st. motylkowym kobiet

36. Aleksandra Urbańczyk 1.01,22

100 m st. klasycznym mężczyzn

29. Sławomir Wolniak 1.02,50

33. Sławomir Kuczko 1.02,80


Źródło informacji: PAP/INTERIA.PL
:)(:

Wróć do „Ciekawostki pokerowe”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

Kopiowanie calosci lub fragmentow bez pisemnej zgody zabronione. Strona jest kierowana do uzytkownikow polskojezycznych zamieszkalych w krajach, w ktorych korzystanie z Serwisu jest zgodne z prawem. Wiadomosci prezentowane w serwisie sa dozwolone wylacznie dla osob podlegajacych jurysdykcjom prawnym, w ktorych uczestnictwo w grach pokerowych online jest legalne. Korzystajac z serwisu, uzytkownik deklaruje wobec administratora, ze uczestnictwo w grach pokerowych online jest w jego jurysdykcji dozwolona i ponosi pelna odpowiedzialnosc za prawdziwosc zlozonego przez siebie oswiadczenia.

Na terytorium Polski poker online moga oferowac jedynie te podmioty, ktore posiadaja zezwolenie Ministra Finansow. Gra w pokera u operatorow, ktorzy nie posiadaja licencji Ministerstwa Finansow jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi. Serwis jest przeznaczony tylko dla osob, ktore ukonczyly 18 lat. Korzystajac z serwisu, uzytkownik potwierdza, ze ma ukonczone 18 lat.