Kolejne rozumowanie :)

Dział dla graczy rozpoczynających przygodę z pokerem. Tu poznasz zasady pokera oraz możesz zadać choćby najbanalniejsze pytanie.
foxx
-#aktywny
-#aktywny
Posty: 315
Rejestracja: 10 kwie 2010, 11:52

Kolejne rozumowanie :)

Postautor: foxx » 31 sty 2011, 11:41

Załóżmy, że jestem na river i uważam, że mam lepszą rękę niż przeciwnik (powiedzmy, że na 60%). Albo lepiej, załóżmy że to sytuacja wa/wb. Pula jest duża i zastanawiam się co zrobić. Zauważyłem u siebie odruch robienia betu i nerwowego oczekiwania z nadzieją na fold przeciwnika, który rozwieje moje wątpliwości i potwierdzi, że miałem lepiej. Jak gdybym chciał jak najszybciej zakończyć tą stresującą sytuację.

Ale zastanawiam się ostatnio nad kwestią posiadania planu dla danej ręki i moje rozumowanie się modyfikuje. Czy nie jest tak, że jeżeli uważam, że na 60% jestem way ahead i że jeżeli mam rację, że przeciwnik zrobi fold do każdego betu to lepiej czekać i zrobić call jego ewentualnego betu? Nie chodzi mi o analizę sytuacji wa/wb. Chodzi o to, że dotychczas betowałbym gdybym uważał, że prawdopodobnie jestem lepszy i liczył na jego fold, ewentualnie sprawdzenie z gorszą ręką. Jeżeli natomiast nie odważyłbym się betować z jakiegoś powodu (bo jestem zbyt pasywny) i dostał bet od niego to skłoniłbym się do foldowania ze strachu, a przecież jego bet niekoniecznie zmienia cokolwiek w dotychczasowej analizie. Teraz zaczynam myśleć, że:

1. Liczenie na jego fold jest bez sensu. Jeżeli wygrywam na 60% to powinienem chcieć żeby zrobił call.
2. Jeżeli czekam a on robi bet, a ja pasuję to jest nieuzasadnione w świetle analizy, którą przeprowadziłem i oceniłem swoje szanse na 60%. Jego bet może przecież oznaczać ostatnią próbę przejęcia dużej puli.
3. Co więcej - jeżeli uważam że jestem na 60% ahead i że przeciwnik zrobi fold do mojego betu to powinienem czekać i liczyć na to że zrobi bet. A jeżeli zrobi nawet all-in to powinienem bez zbędnych rozterek zrobić call bo przecież przed chwilą na to liczyłem.

Będę wdzięczny za wykazanie luk w moim rozumowaniu :)

samol
-#VIP
-#VIP
Posty: 558
Rejestracja: 10 kwie 2009, 13:10

Postautor: samol » 31 sty 2011, 13:52

Przede wszystkim betowanie z ręką, która ma showdown value i liczenie na to, że przeciwnik spasuje jest bez sensu. Zamieniasz ją po prostu w blef.
Musisz zawsze sobie odpowiedzieć po co betujesz. Na river są tylko 2 możliwości. Dla blefu i dla value. W przytoczonym rozumowaniu uznaję, że masz na myśli tą drugą opcję.
Jeśli betujesz for value musisz sobie odpowiedzieć z jakimi kartami sprawdzi Ciebie przeciwnik, a jakie spasuje. I to też w zależności od naszego betsizingu.
Załóżmy, że masz TPTK. Jeśli postawisz zakład za 50% puli to przez np. calling station zostaniesz sprawdzony z każdą top para, drugą parką, 2 pary i setem. Te 2 ostanie układy Ciebie biją.
Jeśli zabetujesz o całą pulę zostaniesz sprawdzony ze wszystkim oprócz drugiej pary.
Dla dobra obliczeń zakładam, że nasz calling station callował flop i turn, więc prawdopodobnie w jakiś 30% nic nie ma (ew. 3 para lub niżej) i wtedy jest fold. Czysto hipotetyczna liczba.
30% TP, 30% MP, 10% set lub 2 pary). Pomijam tutaj fakt, że możesz dostać reraise na blefie. Taki typ gracza nie ma w swoim zakresie takiego zagrania. Pula przed Twoim betem wynosi 20$
I teraz robimy obliczenia:

Dla betu za pół puli:
(0,3 * 20 + 0,3*30 + 0,3*30 - 0,1*10) = 23$
Bet za pulę:
(0,6 * 20 + 0,3*40 - 0,1*20$) = 28$
A jeśli przeciwnik, by zawsze do Ciebie przeczekał z 2parami/setem to Twoje EV wynosi 18$. Dlatego w tym przypadku najlepiej betować o pulę. Choć jakby wziąć pod uwagę, że bet za 3/4 puli sprawdzi z takim samym zakresem, jak za 1/2 to te zagranie powinno być bardziej opłacalne. Tak na oko to wygląda mi na EV = 30$.
To oczywiście hipotetyczne liczby. W trakcie gry sam musisz zawsze sobie odpowiedzieć jak duża szansa jest na to, że przeciwnik ma od Ciebie mocniejszy układ.
W dodatku są boardy, gdzie jest możliwy dodatkowo, kolor, strit itd. :-) A i jak leży: KJ872 jest większa szansa, że przeciwnik ma 2 pary niż na: K8632.


Co do kwestii przeczekania do przeciwnika i zagrania check/call to też nie głupia sprawa. W ten sposób dość często indukujesz blef. I jeśli przeciwnik nie lubi sprawdzać betów na river i dużo rąk tam zrzuci, a jednocześnie jest agresywny i zablefuje tam dość często to warto tak zagrać.
Tutaj oczywiście tak samo musisz określić zakres przeciwnika z jakim zrobi zakład w zależności od wielkości zagrania. I jak często tak zrobi.


Polecam Tobie książkę "Theory and Practice". Tam jest sporo takich rzeczy wyliczonych i opisanych zarówno w standardowych sytuacjach, jak i trochę bardziej złożonych.


Wróć do „Podstawy pokera”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości

Kopiowanie calosci lub fragmentow bez pisemnej zgody zabronione. Strona jest kierowana do uzytkownikow polskojezycznych zamieszkalych w krajach, w ktorych korzystanie z Serwisu jest zgodne z prawem. Wiadomosci prezentowane w serwisie sa dozwolone wylacznie dla osob podlegajacych jurysdykcjom prawnym, w ktorych uczestnictwo w grach pokerowych online jest legalne. Korzystajac z serwisu, uzytkownik deklaruje wobec administratora, ze uczestnictwo w grach pokerowych online jest w jego jurysdykcji dozwolona i ponosi pelna odpowiedzialnosc za prawdziwosc zlozonego przez siebie oswiadczenia.

Na terytorium Polski poker online moga oferowac jedynie te podmioty, ktore posiadaja zezwolenie Ministra Finansow. Gra w pokera u operatorow, ktorzy nie posiadaja licencji Ministerstwa Finansow jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi. Serwis jest przeznaczony tylko dla osob, ktore ukonczyly 18 lat. Korzystajac z serwisu, uzytkownik potwierdza, ze ma ukonczone 18 lat.