Forum pokerowe

Chcialbym prosić kogoś o komentarz i wyjaśnienie sytuacji którą ostatnio miałem, bo wydaje mi się to troche dziwne.
Podczas turnieju live jeden ze shortstacków wsuwa all-in z wczesnej pozycji, wszyscy po kolei pasują, zostaje tylko BB, który zaczyna się zastanawiać, i w tym momencie gracz który zagrał tego alla, myśląc, że wszyscy spasowali, rzucił karty na środek stołu. BB od razu stwierdził, że był to muck, i pula nalezy się jemu? Czy wogóle jest coś takiego możliwe, bo TD nakazał rozegrać to rozdanie jak by tego mucka nie było.

Jeżeli chodzi o decyzję w tym momencie to wydaje mi się, że TD miał zdecydowanie rację - BB nie powiedział nawet "call" więc w ekstremalnej sytuacji może wygrać pulę, ale jedynie z limpem od short stacka.
Generalnie wszystko zależy od indywidualnych zasad. Na różnych turniejach inaczej rozumie się nawet pojęcie mucka. Na dużych turniejach (WSOP, EPT) karty są zmuckowane w momencie kiedy dotkną kupki kart spalonych/spasowanych, a spotkałem sie z turniejami gdzie zmuckowane karty to takie wyrzucone przez zawodnika (jak w Twoim przypadku).

Z tego co pamietam, to jesli istnieje mozliwosc odtworzenia kart ze 100% pewnoscia (czyli niedotknely spalonych, innych etc) to nalezy postapic z duchem gry i to uczynic.

Glory wszystko zalezy od tego w jakich miejscach sie gra, tak jak to napisal Oziris. Wedlug mnie powinno to byc w koncu dokladnie sprecyzowane w zasadach ogolnych pokera.

Ale to jest sprecyzowane... jest to jeden ze sposobow oszukiwania innych graczy... zalozmy ze dochodzi do showdownu i gosciu ktory nic nie ma mowi ze ma strita i mowi to pewnie a przeciwnik rzuci karty do strefy spasowanych to pali karty i mimo tego ze mial wygrana to przegrywa przez swoj blad a tamten co mowil o stricie wygrywa bo tylko jego karty zostaja w grze...

To samo sie tyczy Twojej sytuacji. gosciu spalil swoje karty i pula nalezala do BB wiec powinien wziac goscia AI bo tamten przegral poprzez spalenie swojej reki

MrM1lo, to nie takie proste. W turnieju i tak musisz pokazac reke jesli byl call, bez wzgledu czy ktos karty zrzucil czy nie. Wiec robiac taka akcje jak piszesz zostaniesz po prostu oszustem.

Skoro pokazał karty bez decyzji gracza z BB to jasna sprawa że pula należy do gracza z BB, bo błąd popełnił short! Mogło też wydawać się shortowi że ten z BB powiedzial pas ale to raczej mało realne..po prostu gapiostwo jego.